sobota, 26 stycznia 2013

Dziś?

Dzisiejszy dzień na pewno nie będzie zaliczony do udanych. Nienawidzę tego dnia. mam dość i chcę, aby się już skończył. brr :/ Nie wiem co się dzieję, ale mam nadzieję, że mi to przejdzie i więcej nie wróci. 
Wszystko kiedyś się kończy, zaczyna się coś nowego, ale nie koniecznie nam to odpowiada. Tak na prawdę boimy się nowych nie znanych nam sytuacji, uciekamy do znajomych i przytulnych chwil i miejsc. Nie wiemy co nas czeka, co się z nami stanie. Boimy się. Lęk i strach to chyba najbardziej naturalne uczucia. Nie da ich się za bardzo udawać, bo aby odegrać je autentycznie trzeba być naprawdę świetnym aktorem, lub zakładać dobrą maskę. Ostatnio nic mi nie wychodzi, nic nie idzie tak jak bym chciała. Wracam do dawnych wspomnień i chwil, chyba nie potrzebnie. To nie są bezpieczne wspomnienia, są to wspomnienia o tym co było, niekorzystne, szokujące. Porównuje je z teraźniejszością i może to dziwne, ale w tedy było mi lepiej. Lepiej pod tym względem, że potrafiłam określić co czuje, co mi jest, czemu jestem smutna, czemu jestem zła i dlaczego się śmieję. A teraz? Teraz jestem wielkim kłębkiem uczyć, których nie potrafię rozszyfrować, nie potrafię ich odgadnąć. Boję się samej siebie, swoich uczuć i tego co robię. Boję się znów mówić o tym co mi jest, boję się reakcji innych. W zasadzie znów coś się dzieję, nie jestem wstanie tego określić. Boję się każdego jutra, każdej sekundy, minuty. Boję się wstać i ,,walczyć''. Nie jestem niczego pewna. zaniedbuje wszystko co jest na mojej drodze, ale nie potrafię tego kontrolować. Płaczę nocami, sama nie wiem co się dzieje. Depresja? Nie.! To coś co nie pozwala mi żyć i walczyć z samą sobą. Wracają wspomnienia, wraca wszytko co było do tej poty. Wątpliwości, niska samoocena. A z czego ona ma być wysoka? Z niczego.
Przepraszam Was, że to taki troszkę dziwny wpis o tym co czuję, ale nie jestem w stanie pisać o czymś fajnym. Nie umiem. 
Przepraszam Patrycje, przepraszam słońce i dziękuję za wczoraj ;* 
Ten poprzedni wpis to dzieło P. + mówcie, że ta druga ładniejsza ;* Dziękuję ;* 
Dziękuję Wam, że czytacie te głupoty. Dziękuję za 60 obserwatorów. 
potworkowe ;d

3 komentarze:

  1. bardzo ladne zdjecie. masz ciekawa urode. tez sie tak czasem czuje. oby ci minelo. pewnie sporo przeszlas, zgadza sie? jesli chcesz na to odpowiadac, to daj mi znac, ze to zrobilas.. np. w komentarzu u nas czy na poczcie e-mail

    OdpowiedzUsuń
  2. zostałaś przeze mnie nominowana. szczegóły u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń