środa, 13 czerwca 2012

Skończony..

Dzisiejszy dzień uważam za skończony. Zmęczona jestem, baardzo. Ale dziś to może o miłości..? Dlaczego..? Haha bo lubię..Nie,nie ..wszystko zaczęło się od 17, zaczęłam oglądać ostatnią część Zmierzchu. Tam ta miłość to po prostu bucha. Kochamm<3 Wystarczającym i to najbardziej na tę miłość jest to, że ktoś poświęci życie, dla tego kogo kocha.;d Szczerze, jak dla mnie nie musisz oddawać życia, krwi. po prostu bądź. Daj czas..Teraz wydaje mi się, że miłość w tych czasach kochani to tylko słowo, i codziennym zdaniem jest Kocham Cię. To tak rzucane na wiatr zdanie, które znaczy wiele, a rozumiemy je dopiero, gdy to poczujemy. A czy Wy, czujecie to teraz? Czy też nie rzucanie od czasu do czasu tego od tak po prostu? Hmm..? Mam nadzieję, ze jednak nie..Miłość- słowo bez ograniczeń. Kochać można Mamę, Tatę, psa, rybkę, kota, nutelle, żelki, albo JEGO/JĄ. A wy kogo kochacie..? Lub co..? A może po prostu to lubicie..?

Jutro tylko rano na otwarcie sesji, a potem Częstochowa..;* Do jutra paa..;d

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz