wtorek, 26 czerwca 2012

NAreszcie.;d

Już jestem;d
Aż wstyd tutaj wchodzić, bo długo mnie nie było..;d Ale za to dużo się działo. ;d Może zacznę od tamtego tygodnia.;d 
Tamten tydzień- nawet, nawet..oceny wystawione..tylko bardzo serdecznie dziękuje Pani od fizyki..na serio dziękuje za zepsucie średniej.;d W piątek grill u sąsiadki.;d Fajnie, fajnie..Sobota i niedziela.na wsi.;d Było super.;d Rowery.dziękuję.;d Niedziela- Natasza.l;d Jesteś śliczna maleńkaa.;d Słodka.;d W domu byłam chyba koło 23.;d W poniedziałek..ROWERY. moja klasa i wycieczka rowerowa, Mierzyce, las, pan leśniczy, poziomki, jagody, porosty, huśtawka, ognisko, spalone bułki i kiełbaski chłopaków.;d Potem droga powrotna.. Potem miasto, sklepy, plac, Patrycja, Kwaśny, piłka.;d Potem uciekająca w deszczu Ola.;d Ale i tak kocham ten dzień.;d
Dziś- Miły dzień, chemia której nie było, niemiecki i warsztaty, historia i miła pogawędka z panią.. matematyka i niezrozumiałe zadania. religia i pytania, polski i wisielec..;d Przeraża mnie to że po napisanie przez Martynę paru kresek bez żadnej litery odgadłam że to SŁOŃ AFRYKAŃSKI.;'D Brawoo.;d potem geografia i układanie koszulek.;d A potem bieg.. Iść do M wziąć książki, zanieść je Karolinie, wrócić do M  iść na sady, zjeść obiad, iść sprzedać W książki, oddać A rower, iść do kwiaciarni zamówić róże..;d Wrócić posprzątać..i oglądać film.;d
A tak poza tym  to co? życie.? Bożee mam dość, czasami na prawdę mam dość rzeczy i ludzi, ale gdyby nie oni nie było by nas.;d Błagam czasem o chwile samotności., ale taką tylko z ta jedyną osobą.;d Kocham teraz to życie, te wakacje, poziomki, jagody, truskawki, maliny, rowery, książki, filmy, ludzi, przyjaciół. Dziękuję że są te rzeczy i osoby.;d Bardzo dziękuję.;d

A Ciebie czemu nie ma dalej.? czemu nie jesteś tu mimo wyczekiwania w nocy, patrzenia się w okno.? Czemu znów nie dotrzymałeś słowa.? dlaczego.? chce znać odpowiedź.;d Proszeeee

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz