3 dni w Wln. miło ale nudno. była chodzenia i wywiadów ale nie mam już siły..nie mam siły dalej tak ciągnąć do 18 odpoczynek.
Dziś- ogółem okje, rano nie udana próba wywiadu, potem park, dom, House, lekarz i uczulenie na słońce :(
P<3 nawiązując do tego wszystkiego, przepraszam. Przepraszam Cię za brak czasu, za ciągłe sms'y o późniejszym spotkaniu, za to że jestem daleko, i że nie mogę tu być zawsze. Przepraszam, ze dręczę Cię, narzucam się i to w tym najgorsze.. Przepraszam.
-Gdy zamykasz oczy kogo widzisz.
-ją, a ty.?
-ciemność.
-ona jest ciemnością.?
<śmiech>
A ty drogi chłopcze z gg, udowodnię że jesteś fejkiem. ;p
Mam nadzieję, że kiedyś będzie tak jak było dawno temu, że kiedyś będzie wszystko.. Że już nie będzie strachu przed samą sobą, obawiania się swoich reakcji i bania się innych. A teraz wymarzmy innych tych wrednych i patrzy jak jest ładnie. Nie spuszczajmy głowy, a trzymajmy wysoko, nie przechodźmy obojętnie, a bądźmy pewni.. I zobacz będziesz czuł się lepiej..?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz